Czy dla mnie jest jeszcze szansa
Moderator: modTeam
paddy pisze:jestem za Olivia potrafi tylko zdałować pewnie dziś ma okres
dupa dupa dupa, mnie nigdy nie dołowała
więc jak powiedział Imperatorek
Imperator pisze:A weźcie wy odstosunkujcie się od Olivii.
AMX pisze:a ty bys chciała,żeby twój problem został potraktowany jako jeden z wielu
tyle tylko, że jego problem niczym sie nie rózni od wielu tu poruszanychg, nie napisał nic innego niz wielu przed nim. To co nagle przy jego wypowiedzi nas olsni i damy super recepte.
Olivia pisze:spoof Walcz z kompleksami! Żadna kobieta nie chce być z facetem, który wciąż się dołuje. Kobieta potrzebuje mieć przy sobie mężczyznę, na którego zawsze może liczyć, a nie nad którym trzeba się litować.
dokładnie. Kobiety potrzebuja kogos silniejszego kto da poczucie bezpieczenstwa. ale osoba zakompleksiona niepewna siebie tego nie zapewni. Praca nad soba, jeszcze raz praca nad soba.
Miltonia pisze:ale kazdy jest inny i moze chce rady dla siebie??
moze, ale kazdy wali te same farmazony, te same slogany, to samo umartwianie sie, ogólniki. Mało o sobie i ciągłe jeki.
Miltonia pisze:Zwykle takie problemy maja swoje zrodlo w relacji z rodzicami
z tym sie zgadzam, przeciez wiadomo, że dzieciństwo odgrywa wielka role. Że to rodzice nieswiadomie kształtuja człowieka. dla tego tez uwazam, ze rozmowy z DOBRYM psychologiem moga wiele zdziałac
czemu tu nigdy nikt nie napisze cos w stylu "siema mialem kompleksy ale zaczelem akceptowac siebie wcyhcodzic wzialem sie do roboty i teraz jestem wkoncu szczesliwy" co czmu czegos takiego tu nikt nie napisze zawsze to samo ehhh ja zaczalem wychodzic z domu wkoncu i teraz jest wypas nawet nie zauwazylem kiedy a dziewczyny same zaczely sie pojawiac... a nic w sobie nie zmieniłem no pozatym ze wlosy zapuszczam :P:P podstawa nie siedziec tutaj i zamulac tylko won z tego domu na dwór!!!!!!!!!!!!!! <browar>
"Such a lonely day
And it’s my
The most loneliest day of my life..."
SOAD - Lonely Day
And it’s my
The most loneliest day of my life..."
SOAD - Lonely Day
Zuber a myslisz ,ze or jest tak łatwo przełamać swoje wątpliwości,ograniczenia.To wymaga pracy samozaparcia i nie zrazania sie niepowodzeniami. Przed tym chłopakiem daleka droga, na której na pewno nie jeden raz dostanie w dupe.Wiec nie mów kolego ze to jest tak hop siup.Bo nie jest.
Wy jeździcie, My latamy.
AMX pisze:Zuber a myslisz ,ze or jest tak łatwo przełamać swoje wątpliwości,ograniczenia.
Nie łatwa. Ale myślisz, że ktoś się nad Nim będzie litować? Nie, niestety życie serwuje przykre niespodzianki. A sam widzi jak jest-nie wychodzi, użala się nad sobą, to jest sam! Musi nad sobą popracować. Właściwie nie musi, ale nie ma innego wyjścia, jeśli nie chce być samotny. Wybór należy do Niego.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Zuber pisze:czemu tu nigdy nikt nie napisze cos w stylu "siema mialem kompleksy ale zaczelem akceptowac siebie wcyhcodzic wzialem sie do roboty i teraz jestem wkoncu szczesliwy" co czmu czegos takiego tu nikt nie napisze zawsze to samo
Przecież ja parę postów wcześniej coś takiego mniej więcej napisałem
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
czemu tu nigdy nikt nie napisze cos w stylu "siema mialem kompleksy ale zaczelem akceptowac siebie wcyhcodzic wzialem sie do roboty i teraz jestem wkoncu szczesliwy" co czmu czegos takiego tu nikt nie napisze zawsze to samo
bo trudno to zrobić jak ma się 170 cm wzrostu, 14 cm długości i buźkę taką że kobiety uciekaja na twój widok
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Cytat:
czemu tu nigdy nikt nie napisze cos w stylu "siema mialem kompleksy ale zaczelem akceptowac siebie wcyhcodzic wzialem sie do roboty i teraz jestem wkoncu szczesliwy" co czmu czegos takiego tu nikt nie napisze zawsze to samo
bo trudno to zrobić jak ma się 170 cm wzrostu, 14 cm długości i buźkę taką że kobiety uciekaja na twój widok
no tak... straszne... no jest jedno wyjscie wierzysz w reinkarnacje? Tylko wiesz czasem moze byc jeszcze gorzej
mozesz korzystac z zycia albo uzalac sie. Ja wiem ze nie jest latwo i ze slogan chwytaj dizen jest utarty i czasem z tym jest ciezko ale po co tak zamulac.
14 cm to nie jest zly wynik. Zaduzo rozwych filmow... Panowie jak nie kazda laska ma piersi jak lolo i panowie nie maja armaty dum dum.
170??? gdyby bylo mozlie odolby m kilka cm bo mam problem z ubraniami Ale ja rozumeim ze masz 150-160. To 170 cm to zadna zalmka ale moze to ja tak uwazam bo nigdy sie nie dowiem jak to jest byc mniejszym. Ale znam tychniskich gosci co "wyrywaja" panny
jak bedziesz sie postrzegac jako pierdole to i nia bedziesz. Jest takie stare utarte zdanie zeby najpierw zaczac od siebie. A pisanie o swoich frustracajch i znjadowanie podobnych. a potem myslec nie jestem samze swoimi myslami. wrrrrr
Ale moze mi jest latwiej bo nie maielm jeszcze stracia z "prawdziwym" zyciem sam na sam
A co do sportu. To mozesz biegac, boks, rolki, nawet aerobik ( no moze przesadzielm). ALe to co ludbisz, zneczysz sie i wyciszy. A i uwazam ze sport jest wazny
czemu tu nigdy nikt nie napisze cos w stylu "siema mialem kompleksy ale zaczelem akceptowac siebie wcyhcodzic wzialem sie do roboty i teraz jestem wkoncu szczesliwy" co czmu czegos takiego tu nikt nie napisze zawsze to samo
bo trudno to zrobić jak ma się 170 cm wzrostu, 14 cm długości i buźkę taką że kobiety uciekaja na twój widok
no tak... straszne... no jest jedno wyjscie wierzysz w reinkarnacje? Tylko wiesz czasem moze byc jeszcze gorzej
mozesz korzystac z zycia albo uzalac sie. Ja wiem ze nie jest latwo i ze slogan chwytaj dizen jest utarty i czasem z tym jest ciezko ale po co tak zamulac.
14 cm to nie jest zly wynik. Zaduzo rozwych filmow... Panowie jak nie kazda laska ma piersi jak lolo i panowie nie maja armaty dum dum.
170??? gdyby bylo mozlie odolby m kilka cm bo mam problem z ubraniami Ale ja rozumeim ze masz 150-160. To 170 cm to zadna zalmka ale moze to ja tak uwazam bo nigdy sie nie dowiem jak to jest byc mniejszym. Ale znam tychniskich gosci co "wyrywaja" panny
jak bedziesz sie postrzegac jako pierdole to i nia bedziesz. Jest takie stare utarte zdanie zeby najpierw zaczac od siebie. A pisanie o swoich frustracajch i znjadowanie podobnych. a potem myslec nie jestem samze swoimi myslami. wrrrrr
Ale moze mi jest latwiej bo nie maielm jeszcze stracia z "prawdziwym" zyciem sam na sam
A co do sportu. To mozesz biegac, boks, rolki, nawet aerobik ( no moze przesadzielm). ALe to co ludbisz, zneczysz sie i wyciszy. A i uwazam ze sport jest wazny
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
zakery... pisze:czemu tu nigdy nikt nie napisze cos w stylu "siema mialem kompleksy ale zaczelem akceptowac siebie wcyhcodzic wzialem sie do roboty i teraz jestem wkoncu szczesliwy"
widocznie to nie możliwe
zakery... pisze:mozesz korzystac z zycia albo uzalac sie
przecież korzystam
to nie jest takie proste. chciałbym poznać kogoś komu się udało
[ Dodano: 2006-02-23, 15:59 ]
Arkady pisze:Chłopy, to jak waszym zdaniem wygląda buźka, na widok której dziewczny uciekają? Bo jakoś nie mogę sobie czegoś takiego wyobrazić
juz pokazałem...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Blazej30 pisze:widocznie to nie możliwe
dupa, że nie mozliwe. Zapewniem, że mozliwe. Jako 15 latka byłam jeszcz zakompleksiona wstydziłam sie siebie, wydawało mi sie, że jestem okropna. w eiku 16 lat miała facetów, cieszyłam sie powodzeniam. Ja wizualnie sie wiele nie zmieniłam. zmieniłam moje podejście. Zaczęłam doceniac to co ma. cieszyc sie zyciem. Uznałam,, że jestem na tyle młoda, że nie musze byc super piekna, wystrczy, że bede zadbana. wyszłam do ludzi, nie czekałam az ktos wystraszone dziewczatko zagada.
Olivia pisze:Było takich tematów tysiące. Może już dosyć?
Nie no Olivia widze ze kazdy temat co sie chociaz troche powtarza od razu na kogos naskakujesz, wyluzuj
Jak masz tak odpisywac to w ogóle nie pisz szkoda przeciez twojego czasu
A ludziska czytajcie troche to forum zanim cos palniecie, albo chociaz sprobujcie napisac na poczatku ze to dla was bardzo wazne i juz chcecie pomocy na wczoraj hy
Niech tu bedzie milo i sympatycznie...
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
Hyhy pisze:Nie no Olivia widze ze kazdy temat co sie chociaz troche powtarza od razu na kogos naskakujesz, wyluzuj
Jak Ty po kimś jedziesz, często w wulgarny sposób, to siedzę cicho. Jesteś ostatnią osobą, która może mi takich uwag udzielać!!!
Hyhy pisze:Niech tu bedzie milo i sympatycznie...
Taa Ale już nie w tym wcieleniu.
Dzindzer pisze:Ja wizualnie sie wiele nie zmieniłam. zmieniłam moje podejście.
I to samo radzę autorowi topicu. Niedawno zobaczyłam zdjęcie znajomej z Jej facetem. Nigdy bym na Niego nie zwróciła uwagi, brzydki. Ale wiesz co? Pierwszy raz zobaczyłam w czyichś oczach na zdjęciu tyle szczęścia. W oczach tej dziewczyny jest taki nie do nazwania blask, że aż miło patrzeć. I podejrzewam, że Jej mężczyzna ma wiele z tym wspólnego.
Jak napisała Dzindzer, ważne to dbac o siebie. A reszta sama się ułoży.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Dla mnie założenie takiego tematu, to już głupota. Ale luz, przynajmniej nie jestem wulgarna!!!
Po prostu no comments. Ktoś ma zbyt wygórowane zdanie o sobie...
A no i niech autor topicu pisze co jakiś czas, co robi, by było lepiej... To będzie można nie bieżąco coś podpowiadać.
Hyhy pisze:E tam olivia ocenzurowano
hyhy
Jaka ostatnia:P
Pierwsza hyhyhy
Po prostu no comments. Ktoś ma zbyt wygórowane zdanie o sobie...
A no i niech autor topicu pisze co jakiś czas, co robi, by było lepiej... To będzie można nie bieżąco coś podpowiadać.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Arkady pisze:W którym miejscu? Chyba musiałem coś przeoczyć
kiedyś wkleiłem swoje zdjęcie
[ Dodano: 2006-02-23, 19:10 ]
Olivia pisze: Niedawno zobaczyłam zdjęcie znajomej z Jej facetem. Nigdy bym na Niego nie zwróciła uwagi, brzydki. Ale wiesz co? Pierwszy raz zobaczyłam w czyichś oczach na zdjęciu tyle szczęścia. W oczach tej dziewczyny jest taki nie do nazwania blask, że aż miło patrzeć. I podejrzewam, że Jej mężczyzna ma wiele z tym wspólnego.
no właśnie spodobać sie można komuś bo jest się szczęśliwym. Szczęśliwym się jest gdy kogoś się ma.zamknięty krąg...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
I o to chodzi. Ma zwisać.
Ja sie ciesze że nigdy nie będe miał dziewczyny bo dzięki temu nie spłodze potomstwa przez co nie obarcze dzieci balastem genetycznym. Nie zrobiłbym im tego świństwa. Poświęcam swoje życie dla dobra innych. Czy to nie wspaniałe? Dzieki temu nie smuce sie z tego powodu. Wręcz ciesze że całe życie będe sam.
Może takie myslenie jest rowiązaniem Błażej?
Nie sądze jednak żebyś to uznał za sensowne prawie nikt nie chce sobie odbierać prawa do miłości i rodzicielstwa. W końcu to sens naszego życia.
Zatem przedewszytskim Blazej to przestań mieć żal do swiata że ci natura poskąpiła wyglądu. Bo to czuje w twoich wszytskich postach. A użalanie sie nad soba nic nie da. Pogarsza tylko sytuacje. Sam sie ciagle uzalam z tego powodu nad sobą. Nie umiem przestać, ale może tobie sie uda.
Zatem przedewszystkim uśmiech na twarzy Błażej a może spodobasz sie jakiejś dziewczynie z odchylonym gustem i sie w Tobie zakocha.
Ja sie ciesze że nigdy nie będe miał dziewczyny bo dzięki temu nie spłodze potomstwa przez co nie obarcze dzieci balastem genetycznym. Nie zrobiłbym im tego świństwa. Poświęcam swoje życie dla dobra innych. Czy to nie wspaniałe? Dzieki temu nie smuce sie z tego powodu. Wręcz ciesze że całe życie będe sam.
Może takie myslenie jest rowiązaniem Błażej?
Nie sądze jednak żebyś to uznał za sensowne prawie nikt nie chce sobie odbierać prawa do miłości i rodzicielstwa. W końcu to sens naszego życia.
Zatem przedewszytskim Blazej to przestań mieć żal do swiata że ci natura poskąpiła wyglądu. Bo to czuje w twoich wszytskich postach. A użalanie sie nad soba nic nie da. Pogarsza tylko sytuacje. Sam sie ciagle uzalam z tego powodu nad sobą. Nie umiem przestać, ale może tobie sie uda.
Zatem przedewszystkim uśmiech na twarzy Błażej a może spodobasz sie jakiejś dziewczynie z odchylonym gustem i sie w Tobie zakocha.
tanebo pisze:Ja sie ciesze że nigdy nie będe miał dziewczyny bo dzięki temu nie spłodze potomstwa przez co nie obarcze dzieci balastem genetycznym. Nie zrobiłbym im tego świństwa. Poświęcam swoje życie dla dobra innych.
Jesteś księdzem albo kimś takim?
tanebo pisze:Wręcz ciesze że całe życie będe sam.
Przyjdzie dzień, że będziesz tego żałować. No chyba, że jesteś pustelnik lub zakonnik.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
tanebo pisze:Ja sie ciesze że nigdy nie będe miał dziewczyny bo dzięki temu nie spłodze potomstwa przez co nie obarcze dzieci balastem genetycznym. Nie zrobiłbym im tego świństwa. Poświęcam swoje życie dla dobra innych. Czy to nie wspaniałe? Dzieki temu nie smuce sie z tego powodu. Wręcz ciesze że całe życie będe sam
tanebo daj spokoj, bo aż mne skręca. Ja myślałem, że mi czasami brak pewności siebie, ale to co napisałeś podchodzi już pod jakiś totalny brak akceptacji własnej osoby. Nie wierzę, że jesteś jakimś potworem, czy innym Frankensteinem, żeby aż tak to wszystko wyolbrzymiać. Tak sobię myślę, że może Ty i Błażej macie zbyt duże wymagania co do kobiet, jeśli o wygląd chodzi? Skoro faktycznie nie grzeszycie urodą, to może lepiej nieco obniżyć sobie poprzeczkę i rozglądać się za tymi mniej urodziwymi?
Olivia pisze:tanebo napisał/a:
Wręcz ciesze że całe życie będe sam.
Przyjdzie dzień, że będziesz tego żałować. No chyba, że jesteś pustelnik lub zakonnik.
Dokładnie.Sam miałem okazje spotkać gościa ,który własnie został sam na starość.Swoją droga b interesująca osoba,zjezdził pół świata,wiele zobaczył i zrobił.Ale został sam.NIE był to ciekawy widok.NIE zeby facet jakoś dziwnie wyglądał ale było czuć rozgoryczenie ,zal i smutek które biły od tej osoby.NIe zycze nikomu tak skonczyć.
Wy jeździcie, My latamy.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 309 gości