Instynkt ojcowski
Moderator: modTeam
Jesli o mnie chodzi, to ja jestem od ojcostwa jak najdalszy. Nie czuje sie gotowy i nawet o tym nie mysle.
Za duzo do zrobienia w zyciu. Oczywiscie kiedys tak, ale jeszcze nei teraz.
Poza tym ja slyszalem ze o ile kobieta instynkt maciezynski ma wrodzony to facet musi sie go nauczyc. Stad tez jak dziecko placze np w autobusie to wiekszosc kobiet sie tym przejmuje i mu ich zal, a mnie np to strasznie wkurza i mysle raczej jak go zakneblowac zeby sie nie udusil
Za duzo do zrobienia w zyciu. Oczywiscie kiedys tak, ale jeszcze nei teraz.
Poza tym ja slyszalem ze o ile kobieta instynkt maciezynski ma wrodzony to facet musi sie go nauczyc. Stad tez jak dziecko placze np w autobusie to wiekszosc kobiet sie tym przejmuje i mu ich zal, a mnie np to strasznie wkurza i mysle raczej jak go zakneblowac zeby sie nie udusil
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
ptaszek pisze:tak jest zazwyczaj.
W kiepskich melodramatach.. czemu nie.
Maverick pisze:ja slyszalem ze o ile kobieta instynkt maciezynski ma wrodzony to facet musi sie go nauczyc
... a raczej musi dojrzeć do roli ojca, dostrzec tę rolę, jej wagę i nie bać się, że go posądzą o "zniewieściałość".
To ostatnie, ironicznie, niemniej tak już jest, że o ojcach się zapomina. Obecnie.
I "sami" muszą się sobie przypomnieć.
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Koko pisze:ptaszek pisze:tak jest zazwyczaj.
W kiepskich melodramatach.. czemu nie.
To chyba oświecę pewną część damskiej społeczności, że ich życie było/jest "kiepskim melodramatem".... (o ile one same do tego nie doszły)
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Koko pisze:... a raczej musi dojrzeć do roli ojca, dostrzec tę rolę, jej wagę i nie bać się, że go posądzą o "zniewieściałość".
Podobno jak sie jest ojcem pojawia sie taki tatusiowaty brzuszek Prawda to li fałsz?
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
hej hej.. panowie....
zaraz klęknę i się przeżegnam.. nic tylko was w ramki oprawić i modlic się co rano i co wieczór
słyszałam,ze prawdziwy instynkt ojcowski pojawia się u mężczyzn kiedy sa przy porodzie i zobaczą bobaska... facet to wzrokowiec.. coś w tym jest ...
zaraz klęknę i się przeżegnam.. nic tylko was w ramki oprawić i modlic się co rano i co wieczór
słyszałam,ze prawdziwy instynkt ojcowski pojawia się u mężczyzn kiedy sa przy porodzie i zobaczą bobaska... facet to wzrokowiec.. coś w tym jest ...
żelazna kobieta o nerwach ze stali, kamiennym sercu i doopce z marmuru
moskirz pisze:zaraz klęknę i się przeżegnam.. nic tylko was w ramki oprawić i modlic się co rano i co wieczór
Za ktorych bedziesz sie modlić? Bo wypowiadaly sie w topiku zarowno obóz posiadający instynkt jak i nieposiadjący tegoż instynktu
moskirz, a Ty masz jakieś doswiadczenia z instynktem ojcowskim (u meża bądź chlopaka)?
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Tyrese pisze:Ale z drugiej strony jak widze takiego małego ryczącego bachora to odrazu mi się wszystkiego odechciewa.
hehehe, mam tak samo Nie mam żadnego "instynktu", chorobliwie nie trawię małych dzieci Podobno facetom się to zmienia, jak swojego zmajstrują
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
cubasa pisze:Za ktorych bedziesz sie modlić?
do tych którzy pragną dzidzi , oczywista żadko który facet tak się do tego przyznaje
cubasa pisze:moskirz, a Ty masz jakieś doswiadczenia z instynktem ojcowskim (u meża bądź chlopaka)?
monsz.. czy ma instynkt?? mówi,ze chce mieć moniopiotrusia/się .. opowiada co by z nim/nia robił, gdzie chodził itp... prawdziwy instynkt opiekuna pojawi się kiedy zobaczy usg.. najlepiej 3D... w pełni instynkt pojawi się kiedy weźmie bebico na rece zaraz po porodzie.. ciężko będzie oderwać maluszka od tatusia...
narazie mamy zwierza w domu.. widac po trosce o nią (bo to dziewczynka) ,ze tatuńcio będzie jak się patrzy
żelazna kobieta o nerwach ze stali, kamiennym sercu i doopce z marmuru
moskirz pisze:do tych którzy pragną dzidzi , oczywista
Módl się. Oby nie za nawrócenie
moskirz pisze:widac po trosce o nią (bo to dziewczynka) ,ze tatuńcio będzie jak się patrzy
No ciekawe czy nie zmieni zdania jak zobaczy ze "TO TO" jest nieco inne od zwierza - drze się wniebogłosy, trzeba przewijać itp?
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Re: Instynkt ojcowski
A co to jest macieżyństwo? Jeśli chodzi o instynkt rodzicielski jestesmy wydatnie gorzej obdarzeni tym czymś przez matkę naturę niż kobiety - ma się rozumieć.Mysiorek pisze:Tak, tak... ojcowski.
Wiele się słyszy, mówi i czuje o macieżyństwie, a co z ojcami?
Wielu z facetów czuje ojcostwo lub chce poczuć.
Jak sobie wyobrażacie tą rolę, panowie? Chcecie - czemu?
Wyobrażałem sobie wielkrotnie siebie w takiej roli i spełniałbym się tak samo jak mój ojciec - super facet dla dzieci. Jak trzeba pogłaszcze, jak trzeba przyłoży.
Czy chcę, trudne pytanie, podświadomie tak, ale proza życia i inne takie temu przeszkody biorą górę. Człowiek nie będzie całe życie żył ideałami, bo jest coś takiegojak: podatki, polityka czy wreszcie ZUS. To wszystko sprowadzi świętego na ziemię.
[ Dodano: 2006-04-03, 14:24 ]
Romantyku... odrzuć te niespełnione nadzieje, daj sobie spokój - jak będzie to będzie, jak nie będzie to nie będzie. Statystycznie coś musi się zdarzyć (rachunek prawdopodobieństwa i inne takie tam pierdoły).Blazej30 pisze:Mysiorek, dziwne masz pytania. Bieżesz tabletki?? A tak na serio to instynkt ojcowski zaczyna mnie uwierać. Zaczyna się od zapłodnienia. Jest cos w możliwości zapłodnienia kobiety. Chciałbym, gdy będę się kochał z nią szepnąć jej do ucha:"teraz zrobię ci dziecko". A bobaski po urodzeniu sa śliczne. Takie bezbronne. Chciałoby się połozyć je obok siebie i patrzec jak śpią. I jest czymś wspaniałym gdy już mozesz się z nimi już dogadać. A one traktuja cię jak wyrocznię. Gorzej gdy pytaja o szczękoczułki.
[ Dodano: 2006-04-03, 14:33 ]
masz rację, takie teraz życie... Przedłużamy je w nieskończoność, by dojść do jako-takiego pułapu podchodzimy pod 40kę, ubieramy się młodziezowo i czujemy się młodzieżowo. A i clou: na dziecko nie starcza czasu, bądź czujemy się na siłach by je powołać na świat dopiero po przekroczeniu 30ki.fish pisze:I znów nie czytałem odpowiedzi innych
Mysior, postawiłeś pytanie nie tym osobom
CZasy się zmieniły, byłem dzis u brata na parapetówie (28l) i pytam się kiedy się rozmnożą a on mi na to " teraz kupiliśmy mieszkanie i chcemy trochę pobyć bez wrzasku"
I takie teraz życie. Teraz najpierw kasa, układy, mieszkanie a ewentulanie jak się "bachor" trafi to będzie ok.
Kiedyś o tym nie myśleliśmy, żyło się z dnia na dzień. Brakowało kasy - szliśmy do dodatkowej. Nie było chaty - trudno. Męczyliśmy się jakiś czas z starymi.
Czego bym tylko nie chciał? Aby na każdą wywiadówkę w szkole zamawiali pogotowie bo "starzy" będą w takim wieku, że już Parkinson i wylewy są na porządku dziennym. I nie chcę aby dzieciaki z klasy pytały się mojego dziecka czy to dziadek przyszedł po nie. Choć w tym układzie dzieciaki powiiny się pytać czy twój tata miał już zawał lub zapaść bo mój np. miał dwa
Ruszam dalej w kraj...
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
ptaszek pisze:Mój tata po prostu nie umiał i nie umie okazywać uczuć, być ciepłym, być blisko..... Bo sam tego w zasadzie nie doświadczył.
złotooka kotka pisze:A moj ojciec jest swietny. Mam z nim od zawsze super kontakt, o wiele lepszy niz z mama, choc i tu nie jest zle
A mój ojciec jest równocześnie taki i taki... No wiem - on jest skomplikowany
Co do mojego instynktu - ogólnie są dwa wyjścia. Albo można mieć dziecko z kobietą, którą się kocha, albo z taką której sie nie kocha. Na razie nie umiem sobie wyobrazić żadnego z nich. Więc, chwilowo dziekuję, postoję
soul of a woman was created below
Sir Charles pisze:Co do mojego instynktu - ogólnie są dwa wyjścia. Albo można mieć dziecko z kobietą, którą się kocha, albo z taką której sie nie kocha. Na razie nie umiem sobie wyobrazić żadnego z nich. Więc, chwilowo dziekuję, postoję
A masz jakiś kontakt z dziećmi?
Jak reagujesz kiedy widzisz takie maleństwo?
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
moon pisze:Niektorzy panowie wręćz nie powinni byc przy porodzie.
Niektóre kobiety w ogóle nie powinny być w ciąży ;P
czero pisze:To wszystko sprowadzi świętego na ziemię.
Niekoniecznie. Ważne są priorytety. Jeśli się pozwoli na ich przytłoczenie, to gdzie sens tych podatków i wszystkiego po kolei? A i uczucia też się zacierają.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
cubasa pisze:A masz jakiś kontakt z dziećmi?
Jak reagujesz kiedy widzisz takie maleństwo?
Noworodki mnie obrzydzają, niemowlęta traktuję neutralnie, tacy co ledwo co się nauczyli mówić i zadają setki pytań mnie irytują... Ok są dzieci tak mniej więcej od 7 do 11 roku życia. Bo potem są znowu upierdliwe i przechodzi im jak dorosną
soul of a woman was created below
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
-
- Bywalec
- Posty: 31
- Rejestracja: 03 kwie 2006, 18:19
- Skąd: Polska
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
narazie to moze jeszcze nie chce ale fajnie jak sobie biega w domu taki maly szkrab i mowi tato tato chodz sie pobawimy a ty zmeczony po calym dniu użerania sie z szefem chcialo by sie powiedziec zostawcie mnie w spokoju a tu taki maluszek podchodz i mowi no tato idziesz czy nie juz zbudowalem bramki na podworku swietne nie
DREDD
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Wróć do „Dziecko, wychowanie, sprawy rodzinne”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości