Film...
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Plan Gry i Randki w Ciemno - dwie słodkie i głupiutkie komedie romantyczne o bardzo prostej do przewidzenia fabule, z oczywistym happy endem...ale nawet przyjemnie się na to patrzy przy lampce wina
No i Roselyn Sanchez i Anjali Jay
No i Roselyn Sanchez i Anjali Jay
Ostatnio zmieniony 30 lis 2009, 03:53 przez Mati, łącznie zmieniany 1 raz.
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Timecode - świetny, choć widziałam go już po Przypadkach Tracy, a to jest dla mnie absolutny majstersztyk, jeśli chodzi o zastosowanie poliwizji. Polecam zobaczyć
http://www.youtube.com/watch?v=ajNXfx4FBOI&translated=1 Timecode Trailer
http://www.youtube.com/watch?v=v0jEN2_REy4&translated=1 The Tracey Fragments Trailer
http://www.youtube.com/watch?v=ajNXfx4FBOI&translated=1 Timecode Trailer
http://www.youtube.com/watch?v=v0jEN2_REy4&translated=1 The Tracey Fragments Trailer
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- Rattywoman
- Bywalec
- Posty: 30
- Rejestracja: 10 lis 2009, 14:31
- Skąd: Far East
- Płeć:
Drugiej nie widziałam, a pierwsza absolutnie mnie do tego nie zachęca. Lubię czasem obejrzeć coś tylko i wyłącznie dla rozrywki, i wtedy mam tylko jedno proste wymaganie - niech to nie będzie przerażająco nudne, mdłe, ckliwe, takie, żebym nie mogła się wręcz doczekać napisów końcowych.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
To po co czytasz skoro taka chała?księżycówka pisze:czytam obecnie trzecią. Matko, jestem w szoku, że z kiepskiej książki można zrobić jeszcze bardziej padaczny film.
I czemu u uważasz film za padaczny? Miliony piejących z zachwytu nastolatek nie może się mylić
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Bo dobrze się czyta i wciąga. Idealna rzecz na jazdę do pracy po godzinie w jedną stronę. Ale, że bohaterowie papierowi, że widać na oko już target tej książki - cóż, nie nazwę czegoś dobrym tylko dlatego, że fajnie się czyta. Walorów literackich to nie ma.Zaq pisze:To po co czytasz skoro taka chała?
Bo pozmieniane nieco wątki, bo brak budowania jakiegokolwiek klimatu czy podwalin tej opowieści, bo gra aktorów masakryczna, bo aktorzy beznadziejni i irytujący. Chłam. Po prostu.Zaq pisze:I czemu u uważasz film za padaczny?
Przeca to był dżouk. Wiem, że to jest kiczowata produkcja specjalnie pod gusta widowni under 18.księżycówka pisze:Bo...Zaq pisze:I czemu u uważasz film za padaczny?
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Templariusze. Miłość i krew
Film Szwedzko jakiś tam. Premiery kinowe u nas w kraju zaczynają się 2 lata po światowej premierze...Wstyd i hańba. "Królestwo Niebieskie" wymieszane z "Tristanem i Izoldą", tyle tylko, że w skandynawskim klimacie i języku. Nie uraczyli nas wielkimi bitwami, jednakże film nadrabia dość ciekawą fabułą, atrakcyjną na dzisiejszym rynku, poprzez zmianę właśnie otoczenia, i inne spojrzenie na całokształt, chociaż akcja dzieje się w 1/3 w Ziemi Świętej. Film otrzymuje jednak tylko 7/10 ze względu na to, że sknocili końcówkę filmu tak jak w "Królestwie..." przez jakieś dziwne decyzje i zachowania w stylu "tyś wielki rycerz i strateg, więc prowadź i zwyciężaj", i w rycerzu rodzi się wielki talent dowódcy i stratega i...no właśnie. Skoro są 2 części, to znaczy, że zwyciężył, prawda?
Polecam, ale to przez moje zboczenie historyczne i uwielbienie okresu Krucjat
ps. oczywiście polskie tłumaczenie to już kompletna porażka...ale ćśś, nic nie mówię
Film Szwedzko jakiś tam. Premiery kinowe u nas w kraju zaczynają się 2 lata po światowej premierze...Wstyd i hańba. "Królestwo Niebieskie" wymieszane z "Tristanem i Izoldą", tyle tylko, że w skandynawskim klimacie i języku. Nie uraczyli nas wielkimi bitwami, jednakże film nadrabia dość ciekawą fabułą, atrakcyjną na dzisiejszym rynku, poprzez zmianę właśnie otoczenia, i inne spojrzenie na całokształt, chociaż akcja dzieje się w 1/3 w Ziemi Świętej. Film otrzymuje jednak tylko 7/10 ze względu na to, że sknocili końcówkę filmu tak jak w "Królestwie..." przez jakieś dziwne decyzje i zachowania w stylu "tyś wielki rycerz i strateg, więc prowadź i zwyciężaj", i w rycerzu rodzi się wielki talent dowódcy i stratega i...no właśnie. Skoro są 2 części, to znaczy, że zwyciężył, prawda?
Polecam, ale to przez moje zboczenie historyczne i uwielbienie okresu Krucjat
ps. oczywiście polskie tłumaczenie to już kompletna porażka...ale ćśś, nic nie mówię
Ostatnio zmieniony 28 gru 2009, 02:46 przez Mati, łącznie zmieniany 1 raz.
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Passchendale. Po raz kolejny okazało się, że romans i film wojenny nie pasują do siebie. Film warty obejrzenia jedynie dla tej sceny:
http://www.youtube.com/watch?v=OYr6EMfJ ... 7&index=11
http://www.youtube.com/watch?v=OYr6EMfJ ... 7&index=11
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
- Rattywoman
- Bywalec
- Posty: 30
- Rejestracja: 10 lis 2009, 14:31
- Skąd: Far East
- Płeć:
Z niecierpliwością czekam na premierę filmu Parnassus, człowiek który oszukał diabła.
Zapowiada się bardzo interesująco, a szczególnie ciekawa jestem roli mego lubego Toma Waitsa
Bardzo proszę o opinię forumowiczów po obejrzeniu tegoż. I tak na 100% się wybiorę, lecz chciałabym wiedzieć czego oczekiwać.
Zapowiada się bardzo interesująco, a szczególnie ciekawa jestem roli mego lubego Toma Waitsa
Bardzo proszę o opinię forumowiczów po obejrzeniu tegoż. I tak na 100% się wybiorę, lecz chciałabym wiedzieć czego oczekiwać.
Keep on rockin'
To jest niesamowite. Kiepska ksiazka a czytasz 3 czesc Czytalem fragmenty siazki i stwierdzam ze film jest lepszy. Tam przynajmniej jest jakas akcja a nie same wywnetrzenia boaterki plus kiepski warsztat autorki.księżycówka pisze:Chyba jak się książki nie czytało. Dziś widziałam pierwszą część, a czytam obecnie trzecią. Matko, jestem w szoku, że z kiepskiej książki można zrobić jeszcze bardziej padaczny film. Serio.
Np taka Pila. Widzialem 1 czesc, 2ga z ciekawosci i od tego czasu nie ogladam zadnej bo mi sie to nie podoba. A Zmierzch to fenomen. Nie podoba sie ludziom a czytaja/ogladaja. Niesamowite
[ Dodano: 2009-12-31, 12:26 ]
Sadze ze tak sie dzieje bo panuje moda na zmierzch, a niektorzy nie chca sie przyznac ze sie im podoba bo to dla nastolatek Nie bede bronil tego filmu, jak bede chcial ogladac wysmienita gre aktorska to sobie wlacze wywiad z wampirem, zapach kobiety itd, ale tez nie przesadzajmy z tym ze az tak zle graja Jak na podstawie takih kiczowatej ksiazki to i tak niezle. A to ze glowna bohaterka robi przez caly film takie same zdziwione miny - Clint Eastwood tez ma jedna mine do wszystkich filmow No moze dwie. W kapeluszu i bez.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2009, 12:27 przez Maverick, łącznie zmieniany 2 razy.
Maverick pisze:Nie podoba sie ludziom a czytaja/ogladaja. Niesamowite
No na jakiejś podstawie muszą stwierdzić, ze im się nie podoba.
A to to chyba głównie młodzież ogląda.
Maverick pisze:Sadze ze tak sie dzieje bo panuje moda na zmierzch, a niektorzy nie chca sie przyznac ze sie im podoba bo to dla nastolatek
Moda wypycha ludzi na to do kin oraz powoduje, ze chętniej z netu ściągają.
Gdyby mi sie podobało to bym się przyznawała, nawet jak to nastolatkowe jest.
No ale jak mowia ze nie moga sie napisow doczekac to ja wowczas film wylaczam i nie ogladam dalej. Ksiazke odkladam na polke albo kasuje e-booka. A na pewno nie siegam po kolejna czesc. Wiec???Dzindzer pisze:No na jakiejś podstawie muszą stwierdzić, ze im się nie podoba.
A to to chyba głównie młodzież ogląda.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
I to jest powód czemu skończyłam 3 część dziś w metrze.Dzindzer pisze:Czasami coś sie dobrze czyta mimo iż uważa się, ze to raczej niskich lotów jest. Ot cos co łatwo wchodzi kiedy człowiek musi zabić czas, czyli np. podczas jazdy komunikacją, czekając w poczekalni u lekarza.
Dla mnie to to samo co jakiś Coehlo, Harry Potter itd. Żadna literatura, ale lubię się pośmiać z tej kretynki w metrze jak wracam. Poprawia mi to humor.
O ile pierwsza część była jakaś to Meyer leci już od tej w coś na kształt pisanej telenoweli brazylijskiej. Ten z tą, ta z tym i tamtym, Ci z tamtymi itd. itd. Pogubić się można
Ja nie zostawiam niedokończonych.Maverick pisze:Ksiazke odkladam na polke albo kasuje e-booka
Nie wiem gdzie Ty widzisz akcję i przeczytaj całość może, bo fragmenty tow buty można se wsadzić.Maverick pisze:Czytalem fragmenty siazki i stwierdzam ze film jest lepszy. Tam przynajmniej jest jakas akcja a nie same wywnetrzenia boaterki plus kiepski warsztat autorki.
księżycówka pisze:I to jest powód czemu skończyłam 3 część dziś w metrze.Dzindzer pisze:Czasami coś sie dobrze czyta mimo iż uważa się, ze to raczej niskich lotów jest. Ot cos co łatwo wchodzi kiedy człowiek musi zabić czas, czyli np. podczas jazdy komunikacją, czekając w poczekalni u lekarza.
Dla mnie to to samo co jakiś Coehlo, Harry Potter itd. Żadna literatura, ale lubię się pośmiać z tej kretynki w metrze jak wracam. Poprawia mi to humor.
Kazdy sie lubi "posmiac", bron Boze nie lubi, a na koncu smieje sie pani, ktora sprzedaje kilka milionow kopii
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
"The Ugly Truth" - sympatyczna komedyjka o miłości jakich wiele z oczywistym happy endem...troszkę innym niż wszystkie, ale jednak jak na film, daje 7/10, jak na komedyjkę romantyczną do wina - 9/10 i dodatkowo + za Gerarda Butlera, co koleś ma głos to jest nieporozumienie...czemu ja takiego nie mam?
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości